Edukacyjny potencjał TIK-TOKa

Mikołaj Stępień
1 komentarz

TikTok należy do aplikacji, która ostatnimi czasy budzi raczej więcej kontrowersji, niż pozytywnych emocji. W niektórych krajach zakazano, lub próbuje się zakazać  używania  tej aplikacji (tak jak w Indiach, czy USA) podejrzewając jej twórców o koneksje z chińskim wywiadem.

Jeszcze inni doszukują się w TikToku środka demoralizacji młodzieży ze względu na niektóre treści, które zamieszcza część jego społeczności. Okazuje się jednak, że platforma do nagrywania i publikacji  krótkich, maksymalnie jednominutowych filmów może posłużyć celom edukacyjnym.

Już w czerwcu 2020 roku zarząd firmy ogłosił plany zaproszenia setek ekspertów i instytucji do produkcji treści edukacyjnych na  platformę. Twórcy chcą aby wszelkiego rodzaju filmy o charakterze popularnonaukowym, bądź poradniki typu “Do it yourself” na TikToku były tak popularne, jak te same treści zamieszczane na Youtube. Latem firma rozpoczęła realizację planu od wprowadzenia specjalnego hashtagu “#learn on TikTok”. Miał on za zadanie ułatwić dostęp do treści edukacyjnych.

Kolejnym krokiem firmy było aktywne zaangażowanie wcześniej wspomnianych instytucji i ekspertów do zamieszczania swoich filmów. Na obecną chwilę z użyciem chińskiej aplikacji możemy oglądać materiały zamieszczane przez znane osobistości takie jak astrofizyk Neil deGrasse Tyson, czy  kucharz José Andrés. Do akcji “Learn on TikTok” dołączyły się też najbardziej prestiżowe ośrodki naukowe, jak na przykład Uniwersytet w Cambridge. Wśród licznych TikTokowych trendów można już znaleźć filmy tłumaczące zagadnienia fizyczne, historyczne, psychologiczne, językowe i znacznie więcej.

Wśród licznych TikTokowych trendów można już znaleźć filmy tłumaczące zagadnienia fizyczne, historyczne, psychologiczne, językowe i znacznie więcej.

Platforma zapowiada przeznaczenie pięciu milionów dolarów na tworzenie materiałów edukacyjnych i aż pięćdziesięciu milionów na ich promocję. Planuje również stworzenie specjalnej sekcji “Learn”, która miałaby pojawić się na stronie głównej aplikacji, zaraz obok podstawowych zakładek “Dla Ciebie” i “Obserwowani”. Zakładka przeszła już próbne uruchomienie w Wielkiej Brytanii na początku listopada, jednak była ona dostępna tylko w przeciągu jednego dnia.  Twórcy ogłosili, że dalej jest ona w trakcie testów. 

Źródło: nytimes.com, techcrunch.com, bbc.co.uk

Może Cię zainteresować:

1 komentarz

Filip 23 sierpnia 2021 - 09:29

Arszenikiem leczono syfilis co nie zmienia faktu, że zasadniczo był/jest wykorzystywany jako trucizna

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuje Przeczytaj więcej

Polityka prywatności