Kto czyta, żyje podwójnie – tak Umberto Eco zapewniał o dobrodziejstwach czytania. W sukurs idą mu psychologowie, wskazując na poznawcze, emocjonalne i społeczne korzyści wynikające z tego doświadczenia/procesu. Wszak dobrze się myśli literaturą, która uczy – jak napisał prof. Ryszard Koziołek – pragnąć czegoś „innego”, wychodzić poza krąg codziennych przyzwyczajeń, poza rytuał wyznaczany bądź przez konwencję życia wspólnoty, bądź po prostu przez potrzeby ciała, które nam każe jeść, spać i tak dalej. Dlaczego w takim razie w roku 2021 aż 58% Polaków nie przeczytało ani jednej książki, a to i …