Jedne szkoły starają się zdobyć uczniów wynikami, inne wyposażeniem, a są i takie, które… proponują bardzo nietypowy profil klasy. Jaki? Disco-polo. I z góry uprzedzam: dzisiaj nie jest prima aprilis.
O popularności tego gatunku chyba nikt nie miał wątpliwości. Kolejne zespoły czy filmy w kinie o nich, to dopiero początek. Na Podlasiu, w Michałowie, powstaje klasa o profilu disco polo.
Czym się będzie wyróżniała? Dodatkowe lekcje muzyki, obsługa sprzętu didżejskiego czy spotkania z artystami (a jakże by inaczej – pokroju Zenka Martyniuka). Z pierwszych reakcji, które można znaleźć w internecie, nie wszyscy są zachwyceni pomysłem.
Są też osoby, które wypowiadają się bardzo przychylnie o pomyśle. W tej sprawie, wypowiedział się także Minister Edukacji, który powiedział, że „Być może to chwyci. Chyba nie ma w tym nic złego, jeśli młodzi, którzy chcą występować na estradzie, byliby do tego także profesjonalnie przygotowywani”. Czy jednak szkołą muzyczna nie jest naturalniejszym wyborzem dla osób chcących wiązać swoją przyszłość z muzyką?
Pisząc tego newsa ciężko mi jest być obiektywnym. Bo zarówno szanuję nowatorskie podejście, ale z drugiej strony… na litość boską, czemu akurat disco polo?!
Źródło: wp.pl
1 komentarz
[…] Nietypowy profil liceum […]