Jak egzaminować z filozofii?

Marcin Sawicki
0 komentarz

Kamil Moroz filozof, nauczyciel, opowiada o egzaminowaniu z filozofii. Konkretnie egzaminowaniu licealistów. W czasie rozmowy stawialiśmy pytania dotyczące pewnej istotności egzaminu z tego przedmiotu. Zastanawialiśmy się czy jest coś co go wyróżnia na tle innych.

Według naszego rozmówcy, w tekstach z którymi stykają się licealiści jest potencjał żywego poruszenia młodych umysłów. Czas szkoły ponadpodstawowej to duży zastrzyk nowej wiedzy. Ilość poruszanych zagadnień w przedmiocie  filozofia jest bardzo szeroka. Od początków samej nauki po wielkie systemy filozoficzne i dochodzenie do sensu piękna lub dobra. Ten zestaw problemów ma szansę poruszyć każdy umysł, szczególnie ten młody. Powinno się wtedy dać sobie czas na naukę, lekturę podręcznika. To może pomóc w percepcji zagadnień, ku zaskoczeniu własnym lub często także rodziców. 

Znaczenie czasu ma znaczenie nie tyle, w samej technicznej możliwości zdania egzaminu, a bardziej w kontekście tego, co możemy zyskać dając sobie czas na to, aby pozwolić powstałym pytaniom i poznanym ideom  pączkować i rosnąć w  umysłach uczących się. Kamil podzielił się opowieścią o niezwykłej uczennicy i jej  fascynujących refleksjach  jakie pojawiły się po spotkaniu z tezami Kartezjusza i George’a Berkeleya. 

Na egzaminie “ścisłość” polega na możliwościach łączenia pewnych idei, swobodnego kompilowania myśli. Tematyka poruszana na egzaminach zakłada, że te myśli mają swoich poprzedników lub swoiste przedłużenia we współczesności, ich kwestionowanie lub wątpliwości mieszczą się całkowicie w przedmiocie filozofii. Nie możemy kwestionować praw biologii i matematyki, ale stawianie pytań i wątpliwości wpisuje się w specyfikę przedmiotu jakim jest filozofia. Filozofia ze swojej natury  określa też granice wiedzy, nad niewiedzą filozofowie także się zastanawiają. 

Kolejną poruszoną kwestią były same materiały, wsparcie w nauce przedmiotu.  Czy Świat Zofii wytrzymał próbę czasu i warto  tam do czegoś zajrzeć? Okazało się, że  ta lektura nie straciła na aktualności, a raczej ponadczasowości. Rada dla ucznia na egzamin to życzenie odwagi, aby nie bać się zaangażować. Nie ma możliwości poniesienia strat. Nabyte instrumentarium zawsze nam się przyda, w każdej dziedzinie pojawiają się pytania, a także potrzeba uporządkowania. Pójście na edukację domową, stosowane argumenty to także poruszanie się w jakiejś filozofii. To są rozważania etyczne, o której mówi już filozofia starożytna. 

Dla egzaminatorów  wydaje się bezcennym, aby ten egzamin, rozmowa, mogła trwać. Zdarza się, że w uczniach wywołuje to sporo trudności. Nie prowadzi się zwykle dłuższych rozmów. Pojawia się wiele wątpliwości; że nie wiadomo o co chodzi, że to nie wchodzi w podstawę programową, albo są to zagadnienia, nad którymi się jeszcze nie zastanawialiśmy. W żywym słowie potwierdzamy sensowność wysiłku, który zrobił uczeń. Przecież najlepsze egzaminy były zwykle najciekawszymi rozmowami. 

Zapraszamy do słuchania!

Może Cię zainteresować:

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuje Przeczytaj więcej

Polityka prywatności