Bez subwencji sobie nie poradzą! Zlikwidować edukację domową część druga…

Marcin Sawicki
4 komentarze

Po niedawnej burzy związanej ze zmianami w ustawie oświatowej, dotyczącej m.in.  edukacji domowej, kiedy to zakusy na jej ograniczenie zostały powstrzymane, mamy kolejne otwarcie. 

Tym razem niechętni edukacji domowej urzędnicy MEN okazali się otwarci na apele samorządowców, którzy postulują trzy lub czterokrotne obniżenie subwencji z 0,8 do 0,2 lub 0,3.

Subwencji, która dla jasności może być wydana tylko na wsparcie uczniów, każdy wydatek musi być drobiazgowo udokumentowany, a na koniec jest szczegółowo i regularnie kontrolowany przez odpowiednie organy. Całe środki, którymi nie udało się wesprzeć uczniów, należy na koniec roku zwrócić do samorządu, w ramach którego działa dana placówka, a samorząd może je wydać na własne cele. 

Decyzja w tej sprawie ma zapaść w piątek 2 grudnia 2022 roku, na spotkaniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. 

Zarzuty samorządów są niesłuszne, ponieważ, nie przekazują one własnych środków, ale otrzymaną subwencję. Sytuacje, w których dokładają pieniądze z własnych środków, zdarzają się tylko wtedy, gdy dojdzie większa liczba uczniów  w okresie od września do grudnia. 

Nie wspominają również, że gdy liczba uczniów w danej szkole od września się zmniejszy (a tak często bywa) to samorządy zachowują otrzymane na ucznia środki. Dlaczego? Ponieważ subwencja “nie idzie” za uczniem co miesiąc  do szkoły, w której znajduje się uczeń, tylko rocznie, do samorządu, na którego terenie znajduje się szkoła. 

I jeszcze jeden drobiazg, w każdej szkole niepublicznej odejście ucznia jest związane z “odejściem” subwencji w kolejnym miesiącu, a jednak samorząd do końca roku kalendarzowego tymi środkami może dowolnie dysponować. 

Ale jakie ma to znaczenie, jeżeli po prostu chce się uprzykrzyć życie rodzicom i szkołom zajmującym się uczniami ED?

I jeszcze na zakończenie, zaskakujący jest fakt, że z jednej strony samorządy utrzymują narrację o wielkich środkach przeznaczanych na edukację domową, a z drugiej strony nie są w żadnym stopniu zainteresowane współpracą i wsparciem uczniów ED. 

Zapraszamy do zapoznania się z projektowanymi zmianami w rozporządzeniu, które opisuje portalsamorzadowy.pl.

4 komentarze

Gość 1 grudnia 2022 - 14:50

https://strefaedukacji.pl/szkola-w-chmurze-pokazuje-ze-system-da-sie-zlamac-oto-alternatywna-edukacja-zupelnie-za-darmo-ta-szkola-zmienila-zycie-uczniow/ar/c5-15904509?fbclid=IwAR3d28njHvGXal9rboHtOtS7D3ebWaHhs0K7aoTvc16VPOAUGbvxpIBIu7Q Póki co te działania podjęte odnośnie ED są działaniami przeciwko takim strukturom. Czy jest ktoś mądry, kto inaczej temu potrafiłby zapobiec, tak żeby autentyczna społeczność ED nie ucierpiała.

Odpowiedz
Gość 1 grudnia 2022 - 15:03

Jeśli taka struktura rozproszona szkoły byłaby prowadzona z innych środków a nie publicznych nie byłoby problemu, a tak to pojawił się problem. Może któraś z organizacji pozarządowych działająca na rzecz edukacji domowej mogłaby jak najszybciej postulować i podać przykładowe rozwiązania na działanie szkół rozproszonych – (może czesne?) tak by podjęte obecne działania wobec ed mające na celu eliminacje takich struktur nie uderzyły w typowe, klasyczne ED, która do tej pory była wspierana.

Odpowiedz
Agata Nykiel 3 grudnia 2022 - 20:58

Marcinie i Olu , to od Was nauczyłam się, czym jest edukacja domowa, dzięki Wam moja szkoła tak wspaniale zaczęła się rozwijać, ale bez subwencji nic nie poradzimy. Rok prowadzilam liceum za darmo, wystarczylo tylko na pokrycie kosztów dla egzaminatorów, nie wiem co będzie dalej……… Wszystko w rękach Boga ❤️❤️❤️❤️ serdeczności o błogosławieństwa ❤️❤️❤️

Odpowiedz
amlook 7 grudnia 2022 - 22:16

Postulowanie o zmiany odnośnie subwencji na uczniów ED jak i inne zmiany ruszyły z Ratusza stolicy. Władze lokalne Warszawy jak donoszą różne internetowe artykuły prasowe muszą znaleźć dodatkowe środki na sfinansowanie nauki nowych uczniów ED spoza Warszawy. Tymczasem potrzeba teraz spadku emocji, spokoju i cierpliwości bo przecież zwrot kosztów poniesionych z tytułu sfinansowania dotacji na ucznia samorząd otrzyma od gminy, z której pochodzi nowy uczeń w przyszłym roku kalendarzowym. Oby MENiS zdołał podołać aktualnym burzowym naciskom na ED.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuje Przeczytaj więcej

Polityka prywatności